szisko działa
To był długi i katujący powrót do domu. Jeszcze ze dwa dni będę dosypiał. Ale po kolei.
To był długi i katujący powrót do domu. Jeszcze ze dwa dni będę dosypiał. Ale po kolei.
Księgowy okazał się trenerem służb specjalnych, a intendent architektem. Takich tu mamy zakamuflowanych kolegów w obozie. Ale ja nie o…
Niedziela, łeb napierdziela. Na szczęście nie mnie, choć chyba właśnie zacznie. To miał być ciężki dzień tutaj i w pewnym…
Czego lepiej nie odwiedzać, podczas pobytu w Jubie? Na przykład ujścia Nilu, gdzie śmierdzi i można natknąć się na zwłoki,…
Na wczorajszy wieczór należałoby spuścić zasłonę milczenia. Nie padało, ale nie przeszkodziło mi to napić się piwa. Na skutek dynamicznie…
Telefon z niewiadomych przyczyn znowu przestawił się na czas środkowoeuropejski. Miałem wstać rano, żeby uzupełnić wiedzę o programowaniu reklam, ale…
Alex utknął w drodze na inwentaryzację. Złapał gumę w motocyklu. Zaczęliśmy bez niego, przyplątał się też zastępca Alexa, który miał…
Wciąż mam problem z kalibracją z miejscowym czasem. Mimo że wczoraj odkryłem, dlaczego teraz jest +1 a wcześniej było +2….
Mój laptop irytuje mnie na każdym kroku. Rozłącza się z ethernetem, wywala bluescreeny kiedy próbuję go odhibernować; w spektrum akcji,…