Pociągi jednoprzestrzenne do dziś uważałem za głupotę. Chcesz czy nie – musisz słuchać, co kto ma do powiedzenia. Ale dzisiaj zyskałem nową optykę na ten temat. Gdybym jechał takim zwykłym, to bym się nie dowiedział ilu specjalistów od esbecji, politologów i grafologów może się zmieścić w jednym składzie.
24 lutego 2016