Okazuje się, że i fApple bierze udział w spisku Microsoftu mającym na celu wstawienie Windows 10 do każdej zagrody. Nie, żebym miał coś przeciwko, bo W10 to dobry system jest – naprawdę, bez kpin. Ale chciałem dziś puścić instalację Windows 7 z bootcampa, żeby ją potem zaktualizować do Windows 10, bo czasem klient się uprze i trzeba mu coś pokazać na prawdziwym komputerze, a nie tylko z vmware. I tu, jak to mówią u nas na wsi, taki ch jak słonia nos.

10 maja 2016