Internet LTE bez limitu to chyba pierwsza usługa, na której sieć T-Mobile nie zrobiła mnie w jajo. W umowie nie ma „drobnym drukiem”. Brak limitu dotyczy nie tylko LTE jak u konkurencji, ale także 3G (tylko to mam dostępne). Wreszcie, brak limitu nie oznacza, że po 100GB ruchu zdejmą ci prędkość do 256kbps (vide Plus). Ogólnie, jestem pozytywnie zszokowany, że można.