Tego domu już nie ma, ale zdjęcie zostało gdzieś w google maps. Powinno się je pokazywać każdemu, kto nie wierzy w swój talent i możliwości. Bo to zdjęcie bardzo dobrze pokazuje, że miejsce urodzenia ich nie definiują. To my mamy możliwość wyszarpania światu wszystkiego, co chcemy. Pytanie tylko czy chcemy.

Z lekka abstrakcja, jak się pomyśli, że to to dom rodzinny Marka Niedźwieckiego. TEGO Marka Niedźwieckiego.

Pierwsze okno od lewej to mój pokój. Wersalka pod oknem, telewizor po drugiej stronie. Kuchnia od podwórka. Nie myślę już o tamtym domu, a ciągle wraca do mnie w snach. Co to może znaczyć PanieDoctorze? To może być to, że wszystko mi zabierają…