Proszę mnie kopnąć w dupę, jak trzeci raz będę chciał coś kupić w Komputronik. Za pierwszym razem były problemy – myślę: zdarza się. Ale teraz znowu tydzień czekam. Zero informacji, zero przesyłki. Zamówienie podzieliłem w desperacji na dwie części. Częściowa wysyłka… zaginęła w DHL bo źle zaadresowana (nie ja adresowałem). Drugą część zamówienia wysyła zaś jeden z salonów, który – jak mi się zwierzył pan w infolinii – nie odpisuje na maile z prośbą o wysyłkę towaru od dwóch dni.
Komputroniku.pl niech was ktoś wykupi i zamknie, mam to gdzieś.