Nowe wkłady z drzwiczkami Ikea Kallax trochę mnie rozczarowały. W miejsce ścianki z płyty meblowej, do której mocowało się drzwiczki, jest teraz… płyta pilśniowa, tylko tak fikuśnie złożona na brzegu, żeby było grubiej w miejscu, w którym mocuje się zawiasy…
Niewątpliwym plusem tego rozwiązania jest zwiększenie kubatury każdego segmentu. Rama wymiarowana na Kallax, którą zrobiłem z dwóch starych szaf już sama w sobie jest ciężka, więc ucieszyłem się, że ta płyta pilśniowa będzie przy okazji lżejsza.
Napisałem jednak o rozczarowaniu. Obniżając ilość cukru w cukrze, podniesiono cenę o złotówkę. Rozpakowując rano zakupy poczułem się trochę jak klienci dyskontów, którzy przygotowując śniadanie uświadamiają sobie, że opakowanie jest na pięć sztuk, a w środku są cztery parówki.
16 grudnia 2016