– Ten samochód to ma pan do sprzedania? Kumpel ma podobnego tylko to chyba ten „krokodyl”, pan wie, z silnikiem z tyłu. A ten ma z przodu silnik? Serio? Jaki to jest saab? 99? To ja nie słyszałem o takim… Bo ja wie pan szukam jakiegoś auta, w którym bym sobie mógł pogrzebać w wolnej chwili
– Golfa dwójkę polecam.