Chyba założę listę mailingową pod tytułem „Dostałem, nie chciałem”. Bo na przykład ja nie dostałem solowego Borisa, a kolega z innej stacji chciał zrzucić do koszyka z płytami korupcyjnymi. No i szczęśliwie się złożyło, że Artysta nie będzie produkował się dla policjantów.