Włączyłem z ciekawości TV Republika. Nigdy nie miałem okazji jakoś. Pierwszy raz włączyłem i już mnie potraktowali jak umysłowo ociężałego. Pal sześć babole na pasku, ale już nawet Radio Maryja szyje ładniejszym ściegiem, jak mówią o Komorowskim. Czy elektorat Dudy jest tak ciężko kapujący, żeby aż tak do niego mówić?
Obok był TVN24, też nie lepszy. W nim Miecugow i ten drugi, który kiedyś był niezłym satyrykiem. Znęcali się dla odmiany nad kandydatką Ogórek. Nie mogli się czepić merytorycznie, więc czepili się słówek oraz wieku Millera. Cedzili każde słowo, udając odbijanie piłeczki. Odniosłem wrażenie, że obaj są pijani, więc wyłączyłem całkiem, żeby samemu nie mieć jutro kaca…
Jeszcze miesiąc tego wariactwa – może jakoś przeżyję. Chociaż nie, potem będą miesięcznice wyborów prezydenckich pewnie.