Czasem mam dość i zaczynam marudzić, że do dupy, że już pewnie rdzewieję. Wtedy Chyliński przesyła mi e-mail od słuchacza z pytaniem „ej, co to za zajebisty kawałek leciał w radiu o 18:30?”. OK, to już nie marudzę.
18 października 2015
18 października 2015
Czasem mam dość i zaczynam marudzić, że do dupy, że już pewnie rdzewieję. Wtedy Chyliński przesyła mi e-mail od słuchacza z pytaniem „ej, co to za zajebisty kawałek leciał w radiu o 18:30?”. OK, to już nie marudzę.