W pociągu… z fotela przede mną dobiegają irytujące dźwięki różnych fragmentów popularnych piosenek. Irytujące, bo wydostają się z brzęczyka w smartfonie pani po sąsiedzku.
Uszy krwawią i normalnie podniósłbym alert, zapytał czy ten głośniczek musi tak od rana nap***dalać. Ale nie mam serca. Pani ma 80+ lat i brzęczy tym telefonem przeglądając rolki na insta.
21 czerwca 2022