O ile dobrze pamiętam to ze trzy lata temu komentowaliśmy z Marcin Cichoński wyniki Gemiusa, z których wyszło, że statystyczny Polak odwiedza dziennie 3 (trzy) strony internetowe. Dziennie. Trzy. Jakiś onet, jakiś webmail i fejs. Z przerażeniem orientuję się, że stałem się statystycznym konsumentem Internetu, który gubi swoją ciekawość, nie czyta, nie słucha. Muszę podjąć jakieś kroki, żeby nie zgłupieć, bo to następny poziom.
23 stycznia 2017