Najgorsze muchy to te zielono-złote. Nie posiedzi toto sobie, tylko będzie ci latać wkoło i męczyć. Więc czekam cierpliwie, aż siądzie na krawędzi kubka. Wtedy robię taki ruch ręką, żeby wleciała do środka. Zatykam kubek dłonią i powoli wsuwam pod dłoń kopertę. Lekko ją odsuwam, żeby światło wpadało do środka. Gdyż mam dobre serce do zwierząt.