Kanał „S” (Lubartów) wysłał na spektakl uliczny dwie kamery. Dwa pacany stały obok siebie i kręciły to samo. Znaczy jeden plan ogólny a drugi zbliżenia, ale i tak najciekawsze smaki były w tym rogu sceny, którego nie widziała żadna z kamer. Media. Japrdl.