Czasem jak tak sobie siądę na dwójeczkę, to wpadam na jakiś przełomowy pomysł. Jakiś diwajs, którego jeszcze nie było. I kombinuję, jak najszybciej zbudować prototyp i z czego. A potem idę na Aliexpress i zadaję kwerendę. I okazuje się, że ktoś już to zrobił. I że oni to mają. Do tego mniejsze i od razu z wi-fi.