A dziś rozmawiałem z kolegą, z którym kilka lat dzieliłem jedną kanciapę. Ja miałem tam trzymałem płyty, on lutownicę. Ale wyjechał z Lublina, gdyż znudziła go praca w administracji państwowej. Teraz bliżej technicznych spraw znowu. Też szału nie ma, ale jakoś bardziej ma z górki.
A ja mam tutaj różne szachy i warcaby. I się zastanawiam. Kurde, no. A przecież odpowiedź jest zawsze w refrenie.
https://www.youtube.com/watch?v=99OkK2I2SFo”

https://www.youtube.com/watch?v=99OkK2I2SFo